17 listopada 2022 r. w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. ks. Bernarda Sychty odbyło się autorskie spotkanie z Michałem Majewskiem – pisarzem, rzeźbiarzem i fotografikiem, rodowitym starogardzianem, absolwentem Wyższej Szkoły Morskiej w Gdyni. Jego ojciec dr Jan Majewski było ordynatorem
Szpitala dla Psychicznie i Nerwowo chorych w Kocborowie, a także jednym z najlepszych pomorskich poetów swojego pokolenia. Michał Majewski ma swoim koncie m.in. trzy utwory beletrystyczne:
mikropowieść „Jadzia” oraz dwa zbiory opowiadań „Zanckula” oraz „Najdłuższy rejs”. Wszystkie łączą wątki biograficzne. Tytułową bohaterką pierwszego z nich jest Jadwiga Majewska – matka pisarza, urodzona w 1933 r. na Wołyniu. „Jadzia” to historia wołyńskiej zbrodni opowiedziana przez pryzmat wspomnień głównej bohaterki. Bohaterem i narratorem ”Zanckuli” jest kilkuletni Misiek, czyli sam autor. „Zanckula” to opowieść o realiach kocborowskiego mikrokosmosu widziana oczyma dziecka. Zaś w „Najdłuższym rejsie” pisarz odwołuje się w głównej mierze do czasów, w których pływał na różnych statkach handlowych. Autor „Zanckuli” nie jest – chciałoby się powiedzieć – zawodowym pisarzem. I bardzo dobrze. Jego ogląd świata jest niezwykle prawdziwy, absolutnie bez cienia fałszu i zbędnej literackiej mistyfikacji. Ta bezpośredniość widoczna jest także w języku. Ważną cechą tej twórczości jest humor – dyskretny, nieco zawoalowany, ale niezwykle trafny i świadczący o tym, że Majewski ma dystans do swoich bohaterów, a więc także i do siebie samego. Pisze o tym, co było i minęło, ale zostało w sercu i pamięci. Warto nadmienić, że jest autorem całej kolekcji rzeźbionych w drewnie aniołów, które tworzy
wespół z żoną Zofia Sumczyńską. Fragmenty twórczości pisarza czytała aktorka Monika Janeczek-
Toporowska, co była zapewne istotnym walorem tego spotkania, które prowadził Bogdan Wiśniewski.
Tekst: Bogdan Wiśniewski